Przed domem Sawickich pojawiają się pikiety, oni ze swym wielbłądem czują się coraz bardziej samotni, osaczeni. Sawickiej w przedszkolu odbierają dzieci na żądanie rodziców, Sawickiego nie chcą w orkiestrze dętej, w której gra od lat na klarnecie, architekt protestuje przeciwko kształtom i rozmiarom stajni, którą Sawicki wznosi dla wielbłąda, którego wbrew wszelkiej normalnej logice kochają coraz bardziej. Są też tacy, którzy na wielbłądzie chcą zrobić interes. Fotograf miejscowy chciałby go do zdjęć wynająć, lokalna telewizja widzi wielbłąda w reklamie soku, przedstawiciele Straży Pożarnej bardzo chcieliby go jako fant w loterii, w której będzie do wygrania samochód marki Fiat. Zbliża się bowiem jubileusz miasta i wszyscy przygotowują się do święta. Sawiccy są jednak nieprzekupni, ale i coraz bardziej samotni. Orkiestra ćwiczy nowy utwór, ale już bez Sawickiego, dzieci przygotowują przedstawienie, ale już bez Sawickiej...
Na podstawie scenariusza napisanego przez Krzysztofa Kieślowskiego, który był adaptacją opowiadania Kazimierza Orłosia p.t. „Wielbłąd”.
Inne tytuły: "Big Animal", "Nagy állat", "Älskade kamel", "Det store dyret", "Kaamel", "Das große Tier", "Velbloud", «Верблюд», 大きな動物,
Produkcja: 1999-2000
Premiera: 25 sierpień 2000
Reżyseria:
Muzyka:
Obsada:
Maria Sawicka
Zygmunt Sawicki
urzędniczka banku
urzędnik banku
urzędnik wydziału finansowego
pijak
fotograf Bolek Cofalik
dyrygent orkiestry
reżyser reklamy
komendant straży
strażak
strażak
pani z Rady Osiedla
pani z Rady Osiedla
pani z Rady Osiedla
majster
Stefaniak
burmistrz
dziewczynka
posterunkowy
posterunkowy
-
-
kobieta robiąca sobie zdjęcie na festynie
członek orkiestry
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
w roli własnej
i inni
Notatki:
Film stał się głośny na długo przed premierą za sprawą scenariusza. Pierwszą jego wersję (na podstawie opowiadania Kazimierza Orłosia pt. "Wielbłąd") napisał bowiem w roku 1973 sam Krzysztof Kieślowski, noszący się wówczas z zamiarem debiutu fabularnego. Niestety, tekst nie spodobał się PRL-owskim decydentom od kultury i musiał powędrować do szuflady. Jakie były jego późniejsze losy, nie wiadomo. Pod koniec lat 1990. w Wiesbaden odnalazł go Janusz Morgenstern. Takiej okazji nie można było zmarnować. Morgenstern, zarezerwowawszy sobie rolę producenta, zaprosił do współpracy jednego z ulubionych aktorów Kieślowskiego, Jerzego Stuhra.
Scenariusz Kieślowskiego pozwolił autorowi Stuhrowi-reżyserowi na zmianę perspektywy i bardziej uniwersalne potraktowanie problemu. "Stuhr niemodny temat ujął w formę przypowieści, dotykającej za pośrednictwem mikrozdarzeń ponadczasowych prawideł" - pisała po premierze "Dużego zwierzęcia" jedna z recenzentek. Nie wszyscy wszakże podzielali jej zdanie. Film wywołał liczne dyskusje. Jedni chwalili i nagradzali (Nagroda Specjalna na MFF w Karlovych Varach, nagroda publiczności na Lecie Filmowym w Kazimierzu Dolnym, Syrenka Warszawska w kategorii filmu fabularnego), inni zarzucali reżyserowi jałowe powielanie wzorców kina moralnego niepokoju.
IMDb (angielski)
Wikipedia (polski)
210225
(POL) polski,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz