Zgodnie z jego życzeniem chłopcy piszą scenariusz "Potęga myśli". Jan po namyśle dochodzi do wniosku, że Bergman ma jeszcze mniejsze szanse u widzów niż Szekspir. Postanawia więc połączyć psychologiczną głębię z hollywoodzką widowiskowością. Marzy mu się intelektualna wersja "Gwiezdnych wojen". Mateusz, Marek i Łukasz wypełniają i to zlecenie, przedstawiają projekt "Ósma pieczęć". Ale Jan znów zmienia zdanie: lepsza byłaby komedia z czasów stanu wojennego. Potem pojawiają się kolejne koncepcje. Zdezorientowani twórcy usiłują nadążyć za zachciankami producenta-wizjonera. Po półtorarocznych przepychankach Jan wyjawia, że najchętniej wyprodukowałby wieloodcinkowy sitcom. Myśląc ciągle o robieniu ambitnego kina, młodzi wycofują się. Jednak po kilku miesiącach Jan z triumfem obwieszcza, że znalazł pieniądze na zrobienie "Romea i Julii". [PAT]
Film zrealizowano w technice wideo (Betacam).
Produkcja: 2000
Premiera TV: 20 kwiecień 2001
Reżyseria:
Muzyka:
Obsada:
7 ról: "Angel" w "noweli z ostrym seksem"; pastor Lovborg w "Potędze myśli"; Skywalker w "Ósmej pieczęci"; Fryderyk Chopin w "Podwójnym życiu Fryderyka"; generał SB w "Bułgarskim łączniku"; Józef K. w "Procesie"; Romeo w kolejnych wersjach "Romea i Julii"
4 role: Iza, studentka medycyny w "noweli z ostrym seksem"; Netta Harlund w "Potędze myśli", Franciszka w "Podwójnym życiu Fryderyka"; Julia w kolejnych wersjach "Romea i Julii"
3 role: Aga, studentka medycyny w "noweli z ostrym seksem"; Lea, siostra Skywalkera w "Ósmej pieczęci"; Leni, gosposia mecenasa w "Procesie"
scenarzysta Mateusz
producent Jan
reżyser Marek
operator Łukasz
2 role: ZOMOwiec w "komedii o stanie wojennym"; urzędnik w "Procesie"
-
-
-
2 role: Berta w "Potędze myśli"; Justine, matka Fryderyka w "Podwójnym życiu Fryderyka"
Ania, studentka medycyny w "ostrej noweli z seksem"
android C3PO w "Ósmej pieczęci"
-
-
-
i inni
Dubbing: lektor
Notatki:
"Pół serio" trudno właściwie uznać za typową fabułę. Powstało jako swoisty produkt uboczny magazynu filmowego pod tym samym tytułem emitowanego w Jedynce. W trakcie powstawania kolejnych odcinków pojawił się pomysł połączenia w całość scenek fabularnych kręconych na potrzeby magazynu. Tak powstała komedia, którą przez rok można było oglądać jedynie na festiwalach i pokazach specjalnych. Dystrybutorzy bali się zaryzykować, twierdząc, że "Pół serio" to wprawdzie komedia śmieszna, ale zbyt inteligentna. Dopiero gdy na ubiegłorocznym festiwalu w Gdyni film otrzymał aż pięć nagród: specjalną jury, za najlepszą komedię, montaż i kreacje aktorskie dla Edyty Olszówki i Rafała Królikowskiego, porzucono obawy.
Twórcy filmu: reżyser Tomasz Konecki, scenarzysta Andrzej Saramonowicz i operator Tomasz Madejski, dali filmowym bohaterom i ich debiutanckim peregrynacjom wiele z siebie i własnych doświadczeń. Nie bali się autoironii. Zadrwili zresztą nie tylko z siebie, ale i z kolegów filmowców, producentów, dystrybutorów oferujących widowni repertuar na miarę jej zainteresowań i intelektu, pokazali skąd bierze się obecna mizeria polskiego kina: z fałszywych kalkulacji i braku kompetencji tych, którzy o nim decydują. Żartując z siebie i "środowiska", autorzy przede wszystkim bawią się kinem: konwencjami, motywami, przyzwyczajeniami. Oglądamy więc "Romea i Julię" w stylistyce Pasikowskiego, przeróbkę "Procesu" Kafki, w której Józefa K. aresztuje się za niechęć do sitcomów, "Gwiezdne wojny" z intelektualną głębią, pastisz Bergmana i Allena, biografię Chopina na japońską modłę, ale z elementami Kieślowskiego itd. Mimo tej różnorodności stylistycznej i skeczowej budowy film ma wyraźny rytm, dobre tempo, czytelną wewnętrzną logikę, która uzasadnia pojawianie się kolejnych scen ze świata kina.
IMDb (angielski)
Wikipedia (polski)
02.191017
(POL) polski,
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń